Cis i tuja to jedne z najczęściej wybieranych roślin iglastych do tworzenia żywopłotów i nasadzeń ozdobnych. Obie rośliny są zimozielone, dzięki czemu zdobią ogród przez cały rok i pełnią funkcję naturalnej osłony przed wiatrem czy ciekawskimi spojrzeniami sąsiadów. Wybór pomiędzy nimi nie jest jednak oczywisty – każda z tych roślin ma swoje zalety i ograniczenia. Zanim zdecydujesz, co posadzić w ogrodzie, warto przyjrzeć się im bliżej.
Czy warto sadzić cisy?
Cisy to jedne z najstarszych roślin iglastych uprawianych w Europie. Słyną z długowieczności – mogą żyć setki, a nawet tysiące lat. Ich największą zaletą jest wyjątkowa odporność na cięcie. Można z nich formować równe, gęste żywopłoty, a także fantazyjne kształty, co docenią osoby ceniące zadbane i uporządkowane ogrody.
- Odporność na warunki – cis dobrze znosi cień, dlatego świetnie nadaje się do miejsc, gdzie tuja miałaby problem z prawidłowym wzrostem.
- Estetyczny wygląd – igły cisa są ciemnozielone, gęste i miękkie, co nadaje roślinie elegancki charakter.
- Długowieczność – posadzony raz, może rosnąć w tym samym miejscu przez wiele pokoleń.
Trzeba jednak pamiętać, że cis rośnie wolniej niż tuja. Osoby oczekujące szybkiego efektu zielonej ściany muszą uzbroić się w cierpliwość.
Co jest lepsze, cis czy tuja?
Odpowiedź zależy przede wszystkim od oczekiwań i warunków panujących w ogrodzie.
- Tempo wzrostu – tuja rośnie szybciej, dlatego już po kilku latach tworzy gęsty, wysoki żywopłot. Cis przyrasta wolniej, ale w efekcie daje bardzo trwałą i odporną osłonę.
- Wymagania glebowe – tuje preferują gleby żyzne i umiarkowanie wilgotne. Cisy są bardziej tolerancyjne – dobrze radzą sobie nawet na gorszych glebach, a dodatkowo znoszą zacienienie.
- Odporność na mróz i suszę – tuje bywają wrażliwe na silne mrozy i suche wiatry, co powoduje brązowienie igieł. Cisy są odporniejsze na niesprzyjające warunki, choć w bardzo surowe zimy młode rośliny też mogą ucierpieć.
- Walory dekoracyjne – tuje tworzą wysokie, jednolite ściany, idealne do osłaniania posesji. Cisy nadają się nie tylko na żywopłoty, ale i jako rośliny soliterowe do bardziej eleganckich ogrodów.
Podsumowując, jeśli zależy Ci na szybkim efekcie, lepszym wyborem będzie tuja. Jeśli stawiasz na trwałość, elegancję i możliwość swobodnego formowania, postaw na cisa.
Czego nie lubią cisy?
Mimo że cisy są roślinami dość odpornymi, mają swoje ograniczenia, o których warto wiedzieć przed posadzeniem.
- Zbyt mokrej gleby – nie tolerują podmokłego terenu i zastoin wodnych. Stała wilgoć przy korzeniach prowadzi do gnicia i chorób grzybowych.
- Silnych nawozów azotowych – nadmiar azotu powoduje, że igły żółkną, a roślina staje się podatna na choroby. Lepiej stosować nawozy przeznaczone specjalnie dla iglaków, podawane w umiarkowanych dawkach.
- Braku cięcia – choć cis jest bardzo odporny na przycinanie, pozostawiony sam sobie może stracić gęstość. Regularne cięcie pozwala utrzymać zwarty, elegancki pokrój.
- Zanieczyszczonego powietrza – w pobliżu ruchliwych ulic rosną gorzej, dlatego lepiej sadzić je w ogrodach oddalonych od źródeł spalin.
- Dostępu zwierząt i dzieci do owoców – czerwone osnówki cisa wyglądają dekoracyjnie, ale pestki ukryte w środku są trujące. Rośliny te należy sadzić z rozwagą, jeśli w ogrodzie bawią się dzieci lub przebywają zwierzęta domowe.
Znając te ograniczenia i odpowiednio dbając o stanowisko oraz pielęgnację, cis może stać się niezastąpioną rośliną w ogrodzie, która zachwyci swoim wyglądem i trwałością.
Wybór między cisem a tujami zależy więc od tego, czego oczekujesz od swojego ogrodu – szybkiego efektu zielonej ściany czy długowiecznego, eleganckiego żywopłotu odpornego na cień i formowanie. Obie rośliny mają swoje zalety, ale jeśli dobrze dopasujesz je do warunków i świadomie zadbasz o pielęgnację, zyskasz piękną i funkcjonalną ozdobę, która przez lata będzie chronić i zdobić Twoją przestrzeń.
Źródło: www.warsztatogrodnika.pl













