Uprawa ziół w ogrodzie lub na balkonie to jedno z najbardziej satysfakcjonujących zajęć dla miłośników roślin. Nie tylko pięknie pachną, ale też nadają potrawom niepowtarzalnego smaku, odstraszają szkodniki i mogą wspierać zdrowie. Jednak nie wszystkie zioła zachowują się w ogrodzie tak samo. Jedne trzeba siać lub sadzić co sezon, inne pozostaną z nami na długie lata. Warto to wiedzieć, zanim zaplanujesz rabaty czy zakup doniczek. Dzięki temu unikniesz rozczarowań i lepiej zadbasz o swoje rośliny.
Zioła jednoroczne – które trzeba wysiewać co roku?
Zioła jednoroczne to takie, które kiełkują, rosną, kwitną i wydają nasiona w jednym sezonie, a potem obumierają. Jeśli chcesz mieć je w ogrodzie rok po roku, musisz co sezon je wysiewać lub kupować nowe sadzonki.
Do najpopularniejszych ziół jednorocznych należą:
Bazylia (Ocimum basilicum)
To klasyk w każdej kuchni śródziemnomorskiej. Bazylia uwielbia ciepło, dlatego wysiewa się ją po 15 maja, gdy minie ryzyko przymrozków. Jest bardzo wrażliwa na chłód i nie przetrwa zimy w gruncie. Można ją jednak uprawiać przez cały rok w doniczce na parapecie.
Koper ogrodowy (Anethum graveolens)
Jeden z najłatwiejszych do uprawy. Lubi słońce i żyzną glebę. Kiełkuje szybko, ale też szybko kończy wegetację, dlatego warto go dosiewać co kilka tygodni, by mieć stały dostęp do młodych liści.
Kolendra (Coriandrum sativum)
Choć w cieplejszym klimacie może być dwuletnia, w naszym umiarkowanym często traktuje się ją jako jednoroczną. Liście i nasiona mają odmienne smaki – warto je zbierać na różnych etapach rozwoju.
Majeranek (Origanum majorana)
Często mylony z oregano, ale nie jest tak odporny na mróz. W Polsce uprawiany wyłącznie jako jednoroczny. Bardzo aromatyczny, idealny do dań z roślin strączkowych.
Rzeżucha (Lepidium sativum)
Szybko rosnąca roślina o ostrym, pieprzowym smaku. Idealna do uprawy na watce, w kuchni. Żywotność jednej rośliny to zwykle tylko kilka tygodni.
Zioła jednoroczne mają tę zaletę, że szybko rosną i zwykle są bardzo aromatyczne. Ich krótki cykl życia oznacza jednak konieczność systematycznego odnawiania upraw.
Zioła dwuletnie – pośrednia grupa, o której warto wiedzieć
Choć temat dotyczy głównie ziół jednorocznych i wieloletnich, warto wspomnieć o dwuletnich. Te rośliny rosną przez dwa sezony – w pierwszym wytwarzają liście, w drugim kwitną i wydają nasiona, po czym obumierają.
Pietruszka naciowa i korzeniowa (Petroselinum crispum)
W pierwszym roku daje nam liście i korzeń (w przypadku odmian korzeniowych), a w drugim zakwita. Czasem pietruszka przezimuje i odradza się wiosną, jednak nie warto jej wtedy spożywać – liście są mniej aromatyczne, a roślina skupia się na nasionach.
Dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum)
Choć technicznie jest byliną, w ogrodach bywa traktowany jak dwuletnia roślina z uwagi na silne kwitnienie w drugim roku i stopniowe zanikanie.
Czarnuszka siewna (Nigella sativa)
Często opisywana jako jednoroczna, ale w korzystnych warunkach potrafi się wysiać samodzielnie i kontynuować cykl przez kilka lat.
Dwuletnie zioła bywają zapomniane w planowaniu ogrodu, ale warto o nich pamiętać, zwłaszcza jeśli chcesz zbierać nasiona lub planujesz rozsiew naturalny.
Zioła wieloletnie – raz sadzisz, zyskujesz na lata
Zioła wieloletnie, czyli byliny, to prawdziwy skarb ogrodu. Raz zasadzone, mogą cieszyć oko i podniebienie przez wiele sezonów. Wymagają nieco więcej uwagi zimą, ale ich obecność w ogrodzie to duża oszczędność czasu i pieniędzy.
Mięta (Mentha)
Bardzo ekspansywna bylina. Rozrasta się za pomocą podziemnych kłączy, dlatego najlepiej sadzić ją w pojemnikach wkopanych w ziemię, by nie zdominowała innych roślin. Mięta zimuje w gruncie bez problemu i odradza się każdej wiosny.
Tymianek (Thymus vulgaris)
Niewielki krzew o silnym aromacie. Lubi stanowiska słoneczne i przepuszczalną glebę. W cieplejszych regionach Polski zimuje bez okrycia, ale w chłodniejszych lepiej osłonić go na zimę gałązkami iglastymi.
Oregano (Origanum vulgare)
Kuzyn majeranku, ale bardziej odporny. Doskonale radzi sobie w gruncie, choć warto je lekko przyciąć przed zimą. Rośnie bujnie i przyciąga owady zapylające.
Szałwia lekarska (Salvia officinalis)
Zimozielony półkrzew, który w czasie ostrych zim może przemarznie, zwłaszcza młode rośliny. Lubi słońce i przepuszczalną glebę. Regularne przycinanie wiosną stymuluje rozkrzewianie.
Estragon (Artemisia dracunculus)
Francuski estragon jest delikatniejszy i mniej odporny na zimno, natomiast odmiana rosyjska lepiej znosi chłody. Roślina wieloletnia, ale potrzebuje słonecznego i osłoniętego stanowiska.
Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)
Rośnie dość wysoko, nawet do 1,5 metra. Bardzo odporny i długo żywotny – potrafi rosnąć w jednym miejscu nawet 10 lat. Wymaga przestrzeni, bo z czasem rozrasta się w duży krzew.
Melisa lekarska (Melissa officinalis)
Delikatniejsza od mięty, ale też wieloletnia. Wymaga lekkiego okrycia na zimę w chłodniejszych regionach. Ma przyjemny cytrynowy zapach i łagodne działanie uspokajające.
Które zioła zimują w gruncie?
Nie wszystkie byliny dobrze znoszą zimę, zwłaszcza gdy jest bezśnieżna i mroźna. Poniżej zebrano zioła, które z powodzeniem przetrwają zimę w ogrodzie, jeśli zapewnisz im podstawową ochronę:
- Mięta – jedna z najbardziej odpornych
- Tymianek – warto lekko okryć w surowe zimy
- Oregano – przetrwa nawet bez okrycia
- Lubczyk – całkowicie odporny, część nadziemna zamiera, ale korzeń trwa
- Melisa – może przemarznąć bez śniegu, okryj gałązkami lub agrowłókniną
- Szałwia – szczególnie młode egzemplarze wymagają osłony
- Estragon rosyjski – zimuje lepiej niż francuski
Zioła te warto sadzić w miejscach osłoniętych od wiatru, najlepiej przy murze, ogrodzeniu lub w podwyższonych grządkach. Dobrym pomysłem jest ściółkowanie rabaty – np. słomą, korą lub liśćmi – co dodatkowo zabezpieczy korzenie przed przemarzaniem.
W przypadku bardziej delikatnych ziół, jak bazylia, majeranek czy kolendra, nie ma możliwości przezimowania ich w gruncie – warto wtedy przenieść je do doniczek i kontynuować uprawę w domu lub po prostu wysiać je ponownie wiosną.
Wiedza o cyklu życia ziół ułatwia planowanie ogrodu i dobór stanowisk. Dzięki niej możesz świadomie zdecydować, które rośliny będą z Tobą na dłużej, a które warto traktować jako sezonową przygodę.
Źródło: www.warsztatogrodnika.pl













